czwartek, 29 maja 2014

Jabłuszko... Zbędny gadżet czy odkrycie w kuchni ?

Witam Was cieplutko mimo deszczowej pogody. Chciałam sie podzielić z Wami moim ostatnim odkryciem ;).
Zakupiłam sobie przyrząd do dzielenia jabłuszka w 2 sekundy- żadne odkrycie bo takich kuchennych gadżetów jest juz mnostwo na rynku od jakiegoś czasu. Ja jednak zastanawiałam sie długo nad kupnem tego cudeńka- pomimo tego ze cena jest niska. 
Powtrzymywalo mnie kilka wątpliwości: " czy to naprawdę jest mi potrzebne? Czy nie jest to następny gadżet który marnuje czas? Czy będę tego używać czy tez skończy w szufladzie z innymi takimi cudenkami?"
Skusilam sie i zakupiłam za 7zl :) 
Jestem zadowolona i moge z czystym sumieniem polecić każdemu kto ma małe  dzieci, nie lubi jeść jabłek w tradycyjny sposob lub piecze czy gotuje z jabłkami.
Urządzenie jest bardzo proste w użyciu ;)
A co najważniejsze: oszczędza czas :)

Wystarczy na umyte i (jak kto woli) obrane jabłko,ustawic nasze cudeńko...
...odcisnąć w dół...
... I delektował sie naszym jabluszkiem :)

Smacznego życzy
-Marigold-

1 komentarz:

  1. Też mam bardzo podobny gadżet, ale sporadycznie używam, bo najczęściej nie chce mi się go wyciągać. Z nożem jest mniej roboty ;)

    OdpowiedzUsuń